Weronika i Adrian

Należę do osób, które wierzą w to, że nic nie dzieje się z przypadku i, że nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre. Wierzę, a przynajmniej chcę wierzyć, że wszystko co się w naszym życiu wydarza ma jakiś cel i sens. 12 październik był w naszym kalendarzu jedynym w pełni wolnym sobotnim […]

Karolina i Dawid

Pewnego normalnego dnia, będąc w jednym z typowych polskich urzędów, gdzieś między załatwianiem kolejnych spraw dzięki Tomkowi poznaję pewną dziewczynę – fajną, uśmiechniętą, z pozytywnym podejściem do życia. Jej poznanie otworzyło przede mną nowe drzwi.

Emilia i Andrzej

Emilia i Andrzej. Para, która postawiła na delikatną gipsówkę, kwiaty w różnych odcieniach niebieskiego i… na cudowny listopad. Każde listopadowe wesele darzę ogromną, szczególną sympatią. Kocham ten miesiąc mimo, że często jest ponury i taki trochę nijaki.

Kasia i Kamil

Kasia i Kamil! To właśnie tuż przed ich weselem Mateusz złamał sobie rękę stając się jednorękim (na dodatek leworękim) pomocnikiem. Choć jak na fakt, że było to zaledwie cztery dni przed weselem i, że miał operację na tę rękę oraz, że był na ciągłych

Klaudia i Damian

.Pamiętam nasze pierwsze spotkanie. Pamiętam jak przyszła Panna Młoda pokazała mi inspirację z Pinteresta na aranżację ich stołu. I pamiętam jak się wtedy ucieszyłam bo inspirację znałam i bardzo chciałam ją kiedyś móc zrealizować. I udało się! Klaudia i Damian. Ona

My. Monika i Mateusz

5 miesięcy. Tyle czasu upłynęło od naszych zaręczyn do czasu ustalenia daty naszego ślubu i zarezerwowania miejsca wesela. Potem upłynęło kolejne 8 miesięcy zanim cokolwiek komukolwiek powiedzieliśmy.